NIE MA TEGO ZŁEGO

Marcin Mortka

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ

#nieoceniajksiazkipookładce

Jedni mówią, że Złe to kraina za Gwiżdżącymi Górami.

Inni utrzymują, że Złe to wszyscy, których Dolina wygnała, w tym magowie. Mieszkają w górach i hodują w sobie nienawiść, aż nie mogą jej znieść – wtedy sięgają po oręż i ruszają do ataku.

Są też tacy, co twierdzą, że Złe to moc. I że to ona zmienia ludzi w bestie.

Edmund zwany Kociołkiem, niegdyś żołnierz w armii księcia Stefana, dziś spełniony mąż i ojciec, a do tego karczmarz słynny na całe Wichrowiny, wdepnął w bagno, które podejrzanie zalatuje Złem. Razem ze swą drużyną do zadań specjalnych – socjopatycznym elfem, goblinem zwiadowcą, pełnym tajemnic guślarzem, charakternym krasnoludem i jednym z ostatnich prawdziwych rycerzy Doli – otrzymał zlecenie, które okazało się czymś więcej niż zwykłe dostarczanie przesyłek czy osłanianie karawan.

Karczemne bijatyki, dworskie spiski, nocne biesiadowanie, walka z potworami, a do tego kuchnia taka, że palce lizać! Przekonaj się, co jeszcze czeka na Ciebie w Dolinie!

KUP KSIĄŻKĘ
PRZECZYTAJ FRAGMENT KSIĄŻKI
KUP KSIĄŻKĘ NA EMPIK.com

Książka z zakładką wyłącznie na SQNStore.pl

Błyskotliwe połączenie Sapkowskiego i Pilipiuka

+ zakładka

Czas odkryć nową drużynę!

Andrzej Pilipiuk

Bohater wrobiony w paskudną i ryzykowną misję. Synowie i córki króla w bratobójczej walce. Nie ma tego Złego to powieść fantasy z szyderczo-cynicznym humorem, w sam raz na długie wieczory!

Po takie książki sięga się, kiedy chce się odwiedzić dawno niewidzianych przyjaciół. Drużyna, karczma, kolejna Mroczna Puszcza na mapie. Wydaje się, że już o tym gdzieś czytałeś. A mimo to od pierwszej strony wsiąkasz i dajesz się porwać na kolejną wyprawę. Bezpretensjonalna fantasy środka; dowcipny, inteligentny eskapizm.

Michał Cetnarowski

Paweł Majka

Potrzebujesz barwnej przygodowej opowieści podlanej magią, mieczobiciem i humorem? Właśnie ją znalazłeś!

Nowa Fantastyka

Autor wielu powieści fantasy i jeszcze większej liczby książek dla dzieci, tłumacz, lektor języków obcych i poszukiwacz świętego spokoju. Niepoprawny optymista, zawzięty domator, niepowstrzymany gawędziarz i wielbiciel historii oraz ostrej muzyki. Sercem i duszą oddany rodzinie oraz książkom w każdej postaci. Od wielu lat próbuje zostać prawdziwym hobbitem.

Marcin Mortka

Fot. Robert Łakuta

PRZECZYTAJ CAŁY FRAGMENT

Dla drużyny prowadzącej taki tryb życia jak nasza prawdziwy dom jest rzeczą niezbędną. Musieliśmy mieć przecież jakąś ostoję bezpieczeństwa, ciepłe schronienie ze szczelnym dachem, wygodnymi łóżkami i smaczną kuchnią, by nie zdziczeć i nie oszaleć. Gotów byłbym nawet zaryzykować stwierdzenie, że dom – nie nora, jama czy jaskinia, ale właśnie dom – był tym, co różniło nas od band najemnych zbirów, których tyle włóczyło się po Dolinie. Wierzyłem w to tak mocno, że bez chwili wahania oddałem drużynie swój własny. Cóż, należy przyznać, że nie przyszło mi to z trudem. Dola obdarzyła mnie bowiem całkiem sporą sadybą – tak dużą, że upchnąłbym tam jeszcze kilka takich drużyn wraz z końmi i małym smokiem.

17 lutego na tej stronie zdradzimy tytuł, nazwisko autora oraz okładkę tajemniczej książki. Zapisz się, by już teraz otrzymać dodatkowy rabat na tę pozycję i być na bieżąco z wszystkimi informacjami!

Podoba ci się?

Zapisz się, by otrzymać rabat 35% od ceny okładkowej na SQNSTORE na ten tytuł!

A supporting statement for your value proposition to encourage customers to complete your CTA.

© Copyright - Wydawnictwo SQN 2021